poniedziałek, 2 grudnia 2013

Walim / Wielka Sowa - ... początki Grupy ( 20.04.2013 r.)

Pomysł na męski wypad w góry pojawił się na początku roku. W początkowej fazie miało nas jechać pięciu, ostatecznie pojechało trzech ;) Pierwszym celem naszego wyjazdu miało być zawitanie do Szklarskiej Poręby, wejście na Szrenicę, przejście czerwonym szlakiem na Śnieżkę i zejście do Karpacza. Niestety przedłużająca się zima, braki w wyposażeniu zmusiły nas do zmiany planów i tak o to wybraliśmy Wielką Sowę.
Wyruszyliśmy 20 kwietnia z Kątów Wrocławskich pociągiem w stronę Wałbrzycha, tam mieliśmy nieco ponad godzinne oczekiwanie na bus-a do Walimia. Sama podróż do miejsca docelowego przebiegała nam bardzo wesoło ze względu na bardzo "dżentelmeńską" rozmowę kierowcy z jedną z pasażerek ;)
Sam Walim jest niewielką wsią, w której w oczy rzucają się ruiny Zakładów Przemysłu Lniarskiego, ale też i duża ilość sklepów monopolowych.


Pierwszym punktem naszego wyjazdu było odwiedzenie Sztolni Walimskich wchodzących w skład Projektu Riese.
Fragmenty podziemnych korytarzy...


Więcej informacji na ten temat znajdziecie pod adresami:
http://www.sztolnie.pl
http://kompleksriese.pl/
Wikipedia
Zwiedzanie Sztolni zajmuje ok. godziny czasu, dając bardzo ciekawą lekcję historii. Kolejnym i najważniejszym punktem wyjazdy było wejście na Wielką Sowę. Szliśmy żółtym szlakiem z Walimia przez Małą Sowę.
Początek szlaku na Wielką Sowę wyglądał zachęcająco :)

Im byliśmy wyżej tym przed naszymi oczami zaczęła się ukazywać mgła i śnieg. Niestety ze względu na bardzo słabe warunki atmosferyczne nie było nam dane podziwiać widoku ze szczytu.




W lesie panował tajemniczy klimat...

Po chwili przerwy i ładowania akumulatorów postanowiliśmy zejść czerwonym szlakiem do Przełęczy Sokolej, a z niej dojść do Walimia.
Taki widok ucieszył oczy, po wyjściu z mgły na Wielkiej Sowie

I tak idąc w stronę przystanku autobusowego, kiedy co chwila któryś z nas rozpoczynał śpiewanie wielkich szlagierów, przyszła do głowy myśl założenia grupy,.. Grupy Turystyczno-Ekspedycyjnej "3 Świnki" ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz